XIX-wieczna Hetalia
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Keep calm and become one with mother Russia, da?

2 posters

Go down

Keep calm and become one with mother Russia, da? Empty Keep calm and become one with mother Russia, da?

Pisanie by Rosja Sro Mar 20, 2013 9:37 pm

Kraj/Wyspa/Miasto/Region/Land:
Rosja

Imię i nazwisko:
Ivan Braginsky

Wiek:
Wygląda na jakieś dwadzieścia dwa ale ma znacznie więcej

Wygląd zewnętrzny:
Rosja jest wysokim osobnikiem, tego nie można zaprzeczyć. Nie można powiedzieć że jest chudy, jednak w obecnej fazie nie jest też gruby. Utrzymuje że ma grube kości, jednak jego sylwetka jest nienaganna. Włosy ma białe, często ułożone w nieładzie i nakłada na nie czapkę z daszkiem i białym pasem. Twarz ma łagodne, dziecięce rysy, lekko napinające się gdy osobnik się śmieje, a robi to dość często. Zwykle jednak na jego twarzy gości delikatny, niebezpieczny uśmiech.
Oczy ma dość duże, fiołkowe z lekkim szkarłatnym połyskiem. Niestety, niezależnie czy wargi wygięte ma w uśmiechu czy też nie, jego oczy zawsze pozostają chłodne, niebezpieczne, błyszczące jakby gorączką. W oczy rzuca się dość duży nos Rosji, jednak nie przesadzajmy proszę. Nie jest on ogromny.
Nosi zazwyczaj ciemne, poważne i jakby odświętne stroje. Gdy się z kimś wita, często salutuje. Zachowuje nienaganną postawę, a gdy nie widzi takiej potrzeby i się nie uśmiecha, jego twarz staje się dosyć… Straszna.

Charakter:
Osobnik bliżej znany jako Ivan Braginsky ma doprawdy ciekawy charakter i spojrzenie na wiele spraw. Zacznijmy od tego jak bardzo rozpaczliwe ma pragnienia, trudne do zrealizowania, wywierane przez wszystkich swoich szefów i modyfikowane bez zgody Rosji. Osóbka ta, po takich przejściach ma dziwne odruchy i upodobania, jest niezrozumiany przez resztę, która albo nie może, albo nie chce go zrozumieć. Nie jest w stanie? Boi się? Możemy się przyjrzeć temu bliżej, bo czemu by nie?
Przede wszystkim Ivan jest osobą, która uparcie broni własnych zdań i przekonań. Chociażby wiedział że nie będzie to miało większego sensu, a jego argumenty stałyby się śmieszne, i tak to będzie robił. Gdy nie dostaje tego czego chce, obraża się. Gdy stwierdzi że coś jest „be” oberwiesz rurą. Kranem się znaczy.
Waniusza to jednak przecież dziecko, nieprawda? Dość okrutne i brutalne, ale dziecko. Ciężko mu coś wytłumaczyć, niezwykle łatwo naruszyć delikatna konstrukcję jego duszy. W sumie i tak jest ona już dość mocno naruszona i Rosja sprawia niezwykle ciekawe wrażenie nawet podczas rozmowy. Tak, każda rozmowa z nim jest niezwykła, i nieprzystosowani źle się czują na tak miękkim gruncie. W każdej chwili mogą się w niego zapaść a wtedy będzie co najmniej niebezpiecznie.
Pan Rosja lubi także przekonywać innych co do tego że jest słuszną władzą i stanie się z nim jednością jest jak najbardziej pożądane. I oczywiście dzięki temu staniesz się silniejszy i tym podobne. Niestety, ku ogólnemu niezadowoleniu a szczęściu Ivana, niektórzy są na tyle słabi że się na to nabierają.
Wania bardzo kocha swoją rodzinę, tak tak. Ogromnie, mocno, szczerą chociaż nieco dziwną w okazywaniu miłością. Głównie tak że przed nimi ucieka, bądź nie może z nimi rozmawiać. Ale to nie jego wina!
Chętnie też sięga po kran jeśli nie może przekonać kogoś słownie do swoich racji. Nie waha się w tym co robi i zwykle jego of… przyjaciele kończą „źle” lekko mówiąc. Niektórzy z flakami na wierzchu, dziurami w brzuchu. Inni bez kończyn. Och, jeszcze inni mają przyjemność nigdy więcej nie zobaczyć słoneczka. Wszystko zależy od humoru towarzysza Rosji.
Osóbka ta lubi jeszcze słoneczniki. Jego skrytym marzeniem jest przeżyć jeden spokojny dzień z dala od zgiełku, ze wszystkimi w ciepłym miejscu otoczonym słonecznikami. Te kwiaty przywodzą na myśl słońce, mówi. Te kwiaty dają mi szczęście, mówi. I chyba rzeczywiście tak jest, bo przy nich Rosja nie wydaje się być już taki straszny…
Temu dzieciakowi za wcześnie wsadzono w ręce broń, co odbiło się negatywnie na jego psychice. Praktycznie wszyscy się go boją i nikt mu nie chce wyjaśnić dlaczego, bo on w swoim postępowaniu nie dostrzega niczego złego. Może bywa agresywny. Może odrobinkę nieczuły. Ale to wszystko żeby was nauczyć.
Nauczyć czego pytacie?
Tego, że jego się trzeba słuchać. Bo on nie jest wcale taki zły, stara się być tylko duży i silny. Jak każde państwo towarzysze, jak każde państwo.

Relacje z innymi:
Wszyscy go kochają, da? (A tak serio rozpiszę po powrocie z Pyry)

Zalety i wady:
~ Bardzo przejmuje się resztą państw. Może aż za bardzo.
~ Jest okrutny i bywa hałaśliwy. To on potrafi zacząć większość burd, nawet jeśli na to nie wygląda.
~ Bardzo często chodzi pijany.
~ Kiedy ludzie czemuś przeczą, co on uważa za słuszne, nie patyczkuje się na słowa, o nie.

Zainteresowania:
POLEROWANIE KRANU, SO CLOSE.
A tak serio to niewiele tego. Hodowla słoneczników może? Albo mini hodowla wódki?

Ciekawostki:
~ Gdy jest zły powtarza "Korukorukoru" i masz wtedy średnio dziesięć sekund na ewakuację
~ Jest bardzo przywiązany do swojej niewielkiej rodziny
~ Czy wiesz że przysługuje mu niechlubny rekord państwa, w którym wypija się najwięcej alkoholu?
~ Przyzwyczajony do zimna nigdy nie rozstaje się ze swoim szalikiem i ciepłymi rękawiczkami

*Karta się rozpisuje*

Jaram się tym jak Nietzschem!


Ostatnio zmieniony przez Rosja dnia Sro Mar 20, 2013 9:48 pm, w całości zmieniany 1 raz
Rosja
Rosja

Male Urodziny : 16/01/1547
Wiek : 477
Liczba postów : 3
Join date : 18/03/2013
Skąd : WielkieKsięstwoMoskiewskie?

Powrót do góry Go down

Keep calm and become one with mother Russia, da? Empty Re: Keep calm and become one with mother Russia, da?

Pisanie by Królewiec Sro Mar 20, 2013 9:43 pm

No KP ładne =^.^= Dlatego masz AKCEPTA.I czekam na te relacje c:
Królewiec
Królewiec
Admin

Female Urodziny : 27/05/1225
Wiek : 798
Liczba postów : 52
Join date : 17/03/2013
Skąd : Królewiec,to się wie,nie?

https://xixwiekhetalii.forumpolish.com

Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach